Moja ulubiona zabawa sensoplastyczna, która bardzo przypada do gustu większości dzieci! Jadalne farby.
Czego potrzebujemy? Dla urozmaicenia na zajęciach używam zazwyczaj dwóch przepisów. Jeśli nasze dziecko nie zjada już wszystkiego i będzie po prostu się bawić, tańszy i prostszy jest pierwszy przepić. Jeśli wiemy, że maluch wszystko pcha do buzi albo sami chcemy, żeby pobawił się także zmysłem smaku, zdecydowanie polecam drugi (często dzieci więcej zjedzą nią namalują) Przepis 1.
Dodatkowo:
0 Komentarze
Odpowiedz |
BlogTrochę o tym, co się u nas dzieje. Archiwa
Kwiecień 2020
Kategorie
Wszystkie
|